Przy wjeździe do Turcji nie ma konieczności posiadania specjalnych
szczepień. Kraj ten nie jest narażony ryzykiem zachorowania na jakąś
groźną chorobę. Na jego obszarze już od dawna nie zanotowano jakiejś
większej czy poważniejszej epidemii. Przed wyjazdem warto jednak
zaopatrzyć się w klika leków i specyfików, które podczas podróży mogą
okazać się wybawieniem w niektórych sytuacjach. Co więc powinna
zawierać nasza podręczna apteczka?
Zabierzmy leki przeciwgorączkowe i uodparniające nas przed wystąpieniem
grypy. W czasie pierwszych dniu pobytu, w szczególności, gdy przybywamy
do Turcji w czasie, gdy w Polsce panuje zima, możemy paść ofiarami
przeziębienia. Jest to normalne zachowanie organizmu, który nie jest
przyzwyczajony do nagłych zmian klimatu. Z pewnością przydadzą się nam
również leki przeciwbólowe. Ból zęba czy głowy, mogą pojawić się bardzo
niespodziewanie i mieć niewytłumaczalne racjonalnie przyczyny.
Najważniejszymi lekami, jakie powinniśmy włożyć do apteczki są środki
wspomagające walkę z problemami żołądkowymi. W Turcji jest zupełnie
inna flora bakteryjna niż w naszym kraju. Często po zjedzeniu obiadu
czy śniadania zmagamy się tutaj z bólami brzucha i ostrymi biegunkami.
Warto zabrać ze sobą stoperan i nifuroksazyd. Jeśli mamy problemy w
czasie jazdy, a wybieramy się zwiedzać najodleglejsze zakątki kraju
pamiętajmy również o lekach przeciwko chorobie lokomocyjnej.
Osoby, które mają przewlekłe schorzenia i przyjmują leki, na co dzień
powinny zaopatrzyć się wcześniej w ilość, która wystarczy na cały czas
trwania pobytu. Na obtarcia i skaleczenia przydadzą się również środki
pierwszej pomocy takie jak woda utleniona czy plastry i bandaże. Jeśli
planujemy opalanie się lub długie przebywanie na słońcu zabierzmy
również kremy i olejki do opalania z odpowiednim filtrem. Ochroni to
nasze ciało przed szkodliwym działaniem tureckiego słońca, które często
powoduje oparzenia skóry, a nawet udary cieplne.
Jeśli w czasie pobytu zabraknie nam jakiegoś leku możemy udać się do
tutejszych aptek, które w większych ośrodkach turystycznych są bardzo
dobrze wyposażone. Pracujące w nich farmaceutki są bardzo miłe, a
niektóre leki na receptę można otrzymać nawet za przysłowiowy ładny
uśmiech i miłe spojrzenie.
Na terenie całego kraju działa zarówno publiczna jak i prywatna służba
zdrowia. Widać wyraźny kontrast pomiędzy tymi dwoma formami świadczenia
usług zdrowotnych. Prywatne kliniki i szpitale są o dużo lepiej
wyposażone i posiadają specjalistów o wyższych umiejętnościach i
kwalifikacjach zawodowych. Nie ma jednak obaw przed wizytą w publicznej
placówce. Lekarze z reguły bardzo dobrze diagnozują schorzenia i
choroby. Warto unikać pobytów w szpitalach, bowiem bez odpowiedniego
ubezpieczenia należą one do bardzo kosztownych. Za jedną dobę w
prywatnej placówce możemy zapłacić nawet 100 euro. Zwykła wizyta to
wydatek rzędu 30-50 euro. Dobrym rozwiązaniem jest, więc wykupienie
jeszcze w Polsce ubezpieczenia, które pokryje koszty ewentualnych wizyt
i pobytów w szpitalach i placówkach tureckiej służby zdrowia.
Autor: Mariusz Cebula
Wszelkie prawa do artykułu należą do serwisu TurcjaWczasy.net
Mapa Turcji z podziałem na regiony. Sąsiedzi Turcji.
Zródło: Wikimedia - licencja GNU